Rozwód po wielu latach

Badania i raporty wskazują, że w Polsce systematycznie wzrasta liczba rozwodów. Warto jednak zwrócić uwagę nie tylko na ich liczbę, ale również na statystyki obrazujące wiek rozwodników i staż kończących się małżeństw. Otóż coś, co kiedyś było w zasadzie „nie do pomyślenia” i budziło społeczne zaskoczenie, tj. rozstanie po 20, 30 latach małżeństwa, dzisiaj zdarza się coraz częściej.
Jakie są tego przyczyny? Czym jest rozwód po tylu latach wspólnego życia? Czy rację mają ci, którzy określają to jedynie jako fanaberię seniorów?

Tak naprawdę przyczyn rozpadających się związków jest tyle, ile rozpadających się związków, a każda para ma swoją własną historię. Niemniej jednak można wyróżnić kilka generalnych sytuacji, które mają swój finał na sali sądowej. Przyczyną typową dla małżeństw z długim stażem jest wypalenie się uczucia. Wiele spędzonych razem lat wypełnionych jest troskami dnia codziennego, wychowaniem dzieci i obowiązkami. Nadchodzi moment emerytury, spędzamy ze sobą dużo wolnego czasu, a dzieci usamodzielniły się i żyją swoim własnym życiem. Może wtedy okazać się, że niewiele nas łączy, lubimy różne rzeczy, przez lata zmieniły się nasze upodobania i my sami…
Kolejnym powodem może być zdrada. Rzecz niby stara jak świat, trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że dzięki Internetowi łatwiej jest teraz nawiązywać nowe znajomości, niezależnie od wieku. Internet i media kreują również model życia, w którym celebryci często zmieniają partnerów, a przywiązanie i miłość do grobowej deski często występują tylko w tekstach piosenek i w filmach.
Zdarza się również, że rozwód po wielu latach małżeństwa jest wyczekanym momentem. Są sytuacje, kiedy małżonkowie dużo wcześniej czują się źle w związku, jednak decydują się na dalsze wspólne życie ze względu na dzieci. Kiedy pociechy usamodzielniają się, czasami łatwiej jest się rozstać. Innym czynnikiem mogą być również konflikty, które przez wiele lat narastają i z czasem uniemożliwiają bycie ze sobą. Niestety, są również małżeństwa w których obecna jest przemoc fizyczna lub psychiczna. Czasami dopiero po wielu latach ofiara, np. wspierana przez dorosłe dzieci, znajduje w sobie dość siły i odwagi, by zakończyć toksyczny związek.
Wzrost liczby rozwodów po wielu latach małżeństwa jest związany również ze zmianami społecznymi. M. in. kobiety coraz częściej usamodzielniają się i dzięki temu, że nie są już zależne finansowo od mężczyzny, decydują się rozstanie z różnych powodów.
Przyczyn jest wiele, są różne i złożone. Inną kwestią jest, że wciąż rozwód dojrzałych osób uznawany jest za fanaberię. „Teraz, po tylu latach, w głowach im się poprzewracało”, „nudzi im się, już sami nie wiedzą, co mają robić” – często właśnie takie są ludzkie opinie. Jaka jest zatem granica wieku, do której możemy walczyć o własne szczęście? Czy kiedy zawiodą wszystkie próby ratowania małżeństwa mamy w nim trwać tylko i wyłącznie ze względu na jego staż?